To już drugi rejs pełnomorski, może czas pomyśleć o wyższym patencie. Tym razem obyło się bez choroby morskiej, ale i nie było takich warunków jak w poprzednim rejsie. Czasu też nie było jakoś dużo bo tylko 4 dni. Trasę jaką zrobiliśmy…
To już drugi rejs pełnomorski, może czas pomyśleć o wyższym patencie. Tym razem obyło się bez choroby morskiej, ale i nie było takich warunków jak w poprzednim rejsie. Czasu też nie było jakoś dużo bo tylko 4 dni. Trasę jaką zrobiliśmy…