(Opis powstał na podstawie cumowania w porcie dnia 2014.06.19)

Port jachtowy w Łebie jest dobrze zadbanym i wyposażonym portem. Ze względu na swoje usytuowanie również daje możliwość odpoczynku, jeśli już jesteśmy zmęczeni jakimś dłuższym przelotem przez bałtyk. Ale też nie jest wolny od małych mankamentów. Podejście do portu przy stanie morza do 4 jest dosyć łatwe. Lecz przy wysokości fali 2 m robi się niebezpieczny, już wiele jachtów lądowało na plaży. Powodem tego jest dosyć wąskie wejście oraz znajdująca się w pobliżu główek wejściowych płycizna, co widać na poniżej załączonej mapce.

Łeba – sondaż toru podejściowego.

Do tego zaraz za główkami falochronu jest ostry zakręt. Ale i ma to też dobre strony, zaraz po minięciu główek od razu robi się spokojnie i można już spokojnie kierować się do mariny.

Łeba – główki falochronu.

Łeba – ostry skręt za główkami.

Jak widać na powyższym zdjęciu, jeśli za szybko będziemy płynąć i nie damy rady wykręcić to wylądujemy albo na metalowych poręczach pomalowanych na żółto, albo oponach. Do mariny płyniemy kawałek kanałem, po czym czeka nas nawrotka o 180 stopni i już jesteśmy w marinie.

Łeba – wejście do mariny.

Po sondażu w marinie wygląda, że jachty o zanurzeniu do dwóch metrów nie powinny mieć problemów z wpłynięciem. Natomiast jachty o większym zanurzeniu mogą przy niskim stanie wody zahaczać o dno.

Łeba – sondaż mariny.

W marinie znajduje się stacja paliw oraz slip, brakuje tylko dźwigu do ściągania masztu.

Łeba – stacja paliw.

Łeba – slip do łodzi.

Po zacumowaniu należy udać się do bosmana w celu dokonania opłaty oraz możliwości podłączenia się do prądu. Z niewiadomych powodów prąd jest zamykany na klucz, który posiada bosman. Do tego są tam tylko gniazda euro (te niebieskie). Szkoda też, że w gablotce przed bosmanatem nie umieszczono żadnego cennika za usługi portowe.

Łeba – budynek bosmanatu.

Budynek wygląda na niedawno wybudowany i wszystko na razie ładnie wygląda. W budynku po lewej stronie jest restauracja, w której czasami wieczorem ktoś występuje na żywo. A po prawej znajdują się  łazienki z wszędzie widniejącą karteczką płatne 2 zł. Dla żeglarzy dostęp jest darmowy, informuje o tym już nieco wyblakły napis w środku. Prysznice są na automat, który przyjmuje pięciozłotówki.

Cena postoju dla jachtu 11,5 m wynosi 50 zł. W cenę wliczona jest woda, odbiór śmieci oraz korzystanie z łazienek. Dodatkowo płatny jest prąd 10 zł oraz prysznice 5 zł.