Moje przygody z żeglarstwem i nie tylko

Zdjęcia z rejsu na Gotlandię w 2012

Jest to mój pierwszy rejs pełnomorski. Wcześniej pływałem tylko po zatoce Gdańskiej. I też pierwszy raz poczułem jak to jest mieć chorobę morską. Pogoda dopisywała, było wietrznie i słonecznie lecz o tej porze noce na morzu bywają bardzo chłodne. Trasę jaką udało się zrobić to Gdynia – Władysławowo – Visby – Gdynia, niestety nie udało się zachaczyć o Farosund.